Coraz poważniejszy problem: wypalenie zawodowe

 

Na samą myśl o tym, że masz rano wstać i wyjść do pracy czujesz ścisk w żołądku? Marzysz o tym, aby wysiadł prąd i aby ogłosili dzień wolny? Będąc już w biurze zerkasz tylko na zegarek, odliczając minuty do wyjścia, a nowe zadania to dla Ciebie przymus? Możliwe, że mierzysz się właśnie z wypaleniem zawodowym. Według badań Nationalne-Nederlandem, w Polsce w roku 2021 aż dwie trzecie pracowników określało swoje objawy jako zbliżone, do właśnie tego zjawiska. Na co zwrócić szczególną uwagę?

 

1.  Marazm i brak chęci do pracy

Oczywiście w ten sposób może objawia się wiele innych chorób, ale jest to jedna z cech, których nie należy lekceważyć. Niska motywacja do działania, brak chęci podejmowania wyzwań, marazm i apatia to bardzo częste objawy wypalenia zawodowego. Może zauważyć je u siebie pracownik każdego szczebla. Na co dzień wykonuje on swoje obowiązki, ale przemawia przez niego niechęć, konieczność, wręcz przymus. Nie potrafią odnaleźć sensu swojej pracy i oddawania się jej. Wydaje im się, że jest monotonna, nudna, wręcz nużąca. 

 

2. Bez planu na najbliższe miesiące

Osoby, które odczuwają wypalenie zawodowe, nie są w stanie określić, gdzie widziałyby siebie za 5 czy 10 lat. To jedno z częstszych pytań, które padają na rozmowach rekrutacyjnych. W końcu plany rozwojowe i zawodowe są często brane pod uwagę przy, chociażby awansach. Brak jakiejkolwiek wizji zawodowej sprawia, że żyją one z dnia na dzień, od weekendu do weekendu. Wciąż pojawiające się negatywne myśli mogą mieć także wpływ na otaczających nas ludzi – przyjaciół i rodzinę. 

 

3. Fizyczne osłabienie

Wypalenie zawodowe może objawiać się również w sposób fizyczny poprzez permanentne osłabienie organizmu. Jeśli czujesz, że każdego dnia po pracy potrzebna Ci solidna drzemka, a Twoje baterie nawet po 8h snu nie są naładowane, może być coś na rzeczy. Poszukaj sposobu, aby się zregenerować, nawet jeśli miałby to być tylko krótki urlop. 

 

4. Niespokojny sen

Kolejnym objawem wypalenia zawodowego, który łączy się z poprzednimi mogą być zaburzenia snu. Dotyczy to zarówno bezsenności, płytkiego snu, sennych koszmarów czy bezdechu sennego. Wciąż towarzyszący nam lęk, obawa czy panika, nie sprzyjają regeneracji. Praca zaczyna kojarzyć nam się z czymś negatywnym, co z kolei wywołuje w nas bardzo złe emocje. 

 

5. Agresja

Aż wreszcie apogeum wypalenia zawodowego może okazać się nasz zły nastrój. Wybuchy agresji i złości, bardzo często niekontrolowane, nie tylko w pracy, ale i w domu. Każda próba zwrócenia uwagi osobie, która cierpi z powodu wypalenia zawodowego, może skończyć się nieprzyjemną sytuacją i nadszarpnięciem relacji. W takiej sytuacji rozwiązania są dwa – zmiana pracy i terapia.

 

Wypalenie zawodowe – czy jesteśmy na nie skazani?

Ależ nie! Konieczne jest jednak zachowanie zdrowego balansu. Inaczej problemy z pracy mogą przenieść się na inne sfery naszego życia, co finalnie doprowadzi do nadszarpnięcia naszej psychiki, a przecież zupełnie nie o to chodzi. To właśnie z tego powodu korporacje i większe firmy stawiają na cenne kursy coachingowe dla pracowników, pozwalając im zrozumieć istotę rozróżnienia obowiązków i życia prywatnego. 


Jeżeli obserwujesz u siebie pewne niepokojące symptomy, nie lekceważ ich. To są sygnały, które daje Ci Twoje ciało pozwalające na podjęcie działań. W lutym obchodzimy międzynarodowy dzień walki z depresją, a od wypalenia zawodowego do depresji jest jeden krok.