Macierzyństwo i kariera – jak to pogodzić?

Dwie niezwykle ważne role w życiu. Bycie mamą i kariera zawodowa. Jedno z drugim bezapelacyjnie się łączy, choć niewątpliwie pogodzenie tych kwestii z pewnością jest trudne. W jaki sposób czuć się spełnioną mamą i realizować się zawodowo? Jak zadbać o odpowiednią logistykę swoich codziennych zadań? Czy pracująca mama może mieć jeszcze odrobinę czasu dla siebie, aby realizować również swój życiowy work-life balance?

 

Co sprawia największą trudność w byciu mamą i pracownikiem?

Tak naprawdę już samo macierzyństwo jest pełnoetatową pracą. Jest to codzienny obowiązek i opieka nad małym człowiekiem, którą kobiety wykonują najlepiej, jak tylko potrafią. Macierzyństwo to oczywiście bezgraniczna miłość i satysfakcja z osiągnięć dziecka, które wychowujemy. Łączenie roli mamy i pracownika może okazać się trudne na każdym etapie. Przede wszystkim kobiety mają znacznie mniej czasu dla siebie i swoich partnerów, co często może w jakiś sposób odbić się na relacji. Tutaj nieoceniona okazuje się pomoc ze strony rodziny, czy niani, aby rodzice poza wychowywaniem dziecka i wzajemnymi zawodowymi obowiązkami, mogli mieć jeszcze odrobinę czasu dla siebie. Wiele kobiet zwraca również uwagę na zmęczenie, zwłaszcza jeśli dziecko jest jeszcze małe. Można zapomnieć o 8 godzinach snu, które pozwalają w pełni wypocząć i energicznym ruchem ruszyć rano do biura. Z różnych powodów dziecko nie pozwala przespać rodzicom pełnej nocy. Ktoś musi wstać, doglądać, utulić, zaśpiewać kołysankę.

 

Matki logistyczki 

Dlaczego mama jest świetnym pracownikiem? Ponieważ nikt, tak jak ona, nie zadba o logistykę swojego dnia. W końcu musi ona zmieścić w nim przygotowanie posiłków, ubranie dziecka, kąpiel, zawiezienie i odebranie z przedszkola czy szkoły, zakupy, spotkanie z przyjaciółkami, załatwienie spraw urzędowych i oczywiście PRACĘ. Jeśli chodzi o kwestie logistyczne, zarządzanie czasem i sumienne wykonywanie obowiązków, pracujące mamy nie mają sobie równych. Ważne jest również to, aby w domu zadbać o podział obowiązków. W końcu po to tworzymy związek i rodzinę, aby móc się też w niektórych rzeczach wyręczać.

 

Wsparcie z zewnątrz

Bez wątpienia największym plusem dla pracującej mamy będzie wsparcie z zewnątrz. Babcia, ciocia, niania lub żłobek, to nieoceniona pomoc, kiedy kobieta wraca do pracy. Dziecko pozostawione pod zaufaną opieką będzie również spokojne, a jego mama bez wyrzutów sumienia będzie mogła poświęcić się pracy przez 8 godzin. Kobietom często trudno jest prosić o pomoc, ale dla własnego komfortu, nie powinny bać się mówić o tym głośno.

 

Naucz się odpuszczać

Nie musisz od razu zostać prezesem firmy lub otrzymywać awans za awansem. Wyznacz sobie cele po powrocie do pracy, do których będziesz dążyć i skutecznie je realizować. Pamiętaj, że nie jesteś już tylko Ty. Zostawanie po godzinach może okazać się problematyczne. Naucz się więc priorytetyzowania spraw, odpuszczania i rozmawiania z kolegami z pracy, a także przełożonymi. Może na początek, warto zastanowić się nad powrotem na część etatu?

 

Przyszła mamo: nie bój się godzenia dwóch ról

Każdą rolę można pogodzić i wszystkich obowiązków można się nauczyć. Nieznane często jest związane z pewnością niepewnością i strachem. Ma on jednak wielkie oczy. Nie należy martwić się na zapas, a stawić czoła wyzwaniu. Kobiety to silne istoty, które są w stanie przenosić góry.

 

Kiedy warto wrócić do pracy po urodzeniu dziecka?

To oczywiście pytanie bardzo indywidualne. Wiele kobiet wraca do pracy już kilka miesięcy po porodzie. Inne czekają na zakończenie urlopu macierzyńskiego. Są też takie, które postanawiają zrobić sobie przerwę zawodową na kilka lat i zająć się wychowywaniem potomstwa. Bez względu na to, jak długie będzie Wasze okno zawodowe, nie należy bać się jego ponownego otwarcia. Z uwagi na wiele nowych możliwości, młode mamy mogą skorzystać z opcji pracy zdalnej czy też hybrydowej, co pozwoli im na spędzanie większej ilości czasu z dzieckiem i bycie bardziej elastyczną.

 

A może by tak… własny biznes?

Powrót do działania w zawodzie po ciąży, to bardzo często impuls dla wielu kobiet do zmian. Wiele z nich pragnie zacząć robić coś na własną rękę, a bycie szefem samej sobie w obliczu domowego przedszkola wydaje się być świetną alternatywą. Może to właśnie czas na rozwinięcie skrzydeł i podjęcie ryzyka? Może właśnie tak miało być, abyś zrozumiała to w tym momencie. Wszystko co się dzieje, dzieje się po coś. Warto w to wierzyć.